Tego dnia byłam zmęczona, wracałam z pracy do domu. To był bardzo ciężki dzień, więc chciałam usiąść w autobusie. Niestety, nie było wolnych miejsc. Po pracy zrobiłam jeszcze zakupy do domu. Postawiłam torby na podłodze, ale musiałam trzymać jajka, żeby ich nie potłuc. Przede mną siedzieli starszy mężczyzna i kobieta, a obok mnie krzepki mężczyzna.
Na następnym przystanku nikt nie wysiadł, ale wsiadła wątła dziewczyna. Stanęła obok mnie i ledwo zdążyła chwycić się poręczy, bo kierowca gwałtownie ruszył. Zauważyłam jej mały, zaokrąglony brzuch. Dziewczyna była w ciąży. Ale żaden z pasażerów nie wstał i nie ustąpił jej miejsca. Zrobiło mi się jej żal, więc postanowiłam jej pomóc. Zwróciłam się do mężczyzny siedzącego obok mnie.
– Przepraszam, czy mógłby pan ustąpić miejsca kobiecie w ciąży? – zapytałam, wskazując na nią.
Ale on nawet nie zwrócił uwagi na moje słowa. Wszyscy obecni w milczeniu obserwowali to, co się działo. O dziwo, nikt nie pomyślał, by mi pomóc lub ustąpić miejsca.
Wtedy zdałam sobie sprawę, że moje prośby nic nie dadzą, więc musiałam działać.
– Natychmiast ustąp dziewczynie miejsca! – zawołałam do niego ponownie.
Mężczyzna w końcu odwrócił głowę w moim kierunku, zmierzył mnie od stóp do głów, a następnie powiedział :
– Wysiądę na moim przystanku, wtedy ustąpię jej miejsca.
Byłam tak wściekła na jego bezczelność, że nie zastanawiałam się długo nad daniem mu nauczki.
– W takim razie będziesz musiał wysiąść trochę szybciej!
Z tymi słowami wyrzuciłam na niego jajka z wytłaczanki.
Pękły i rozpłynęły się po jego głowie. Mężczyzna wydawał się być wściekły. Wstał i rzucił się w moją stronę, prawdopodobnie chcąc mnie uderzyć, ale starszy pan , który siedział mnie, stanął w mojej obronie.
Bezczelny mężczyzna wysiadł szybciej. Poprosiłam ciężarną dziewczynę, aby usiadła na jego miejscu, a wszyscy pasażerowie zaczęli bić mi brawo.
Każdy z nas powinien to zrobić. Szkoda, że nie każdy ma odwagę. Ale ten nieuprzejmy człowiek będzie wiedział, jak zachowywać się w transporcie publicznym.
Mieliście kiedyś podobne sytuacje?
