Renata nie mogła uwierzyć, że ma takie szczęście do synowej. Wszyscy jej znajomi mogli tylko narzekać na wybranki swoich synów, a jej synowa była taka, że grzechem było powiedzieć złe słowo. Zanim teściowa się obudziła, śniadanie było gotowe, prace domowe wykonane, a jej syn był szczęśliwy. A najbardziej zaskakujące jest to, że była sierotą, ale jej serce wcale nie było zatwardziałe, była bardzo miła.
Jednakże, chociaż syn był początkowo szczęśliwy, zaczął ciągle krytykować swoją żonę. Bez względu na to, co robiła Anna, nie podobało mu się to. Całe szczęście, że czasami teściowa była tego świadkiem i stawała w jej obronie.
Rok później życie Anny stało się zupełnie nie do zniesienia, zwłaszcza gdy jej mąż zaczął pracować w domu. Ciągle kazał jej wykonywać wszystkie prace, traktując ją jak niewolnicę.
– Synu, krzesło jest zepsute, musisz je naprawić- mówiła matka Aleksa.
– Mamo powiedz to Annie.
– Proszę cię, ona prowadzi cały dom, duży dom! To ty jesteś facetem.
– Nie, mamo, niech ona to naprawi. A jak nie chce, to przypomnij jej, że mogę ją wyrzucić na ulicę, jest sierotą nie będzie miała gdzie spać !
Za każdym razem, gdy Anna słyszała przypomnienie, że jest “nikim”, nie mogła powstrzymać łez, ale teściowa pocieszała ją, obiecując, że nie pozwoli synowi na coś takiego.
Z czasem ich gospodarstwo rozrastało się coraz bardziej, ale do tej pory wszystko było na głowie Anny. Po urodzeniu córeczki, a rok później kolejnej , babcia spędzała z nimi więcej czasu, a gdy miała siłę, szła pomagać synowej, bo widziała, jak bardzo jest zmęczona.
Teściowa i synowa żyły w tak trudnych warunkach przez pięć lat, po czym Aleks wyjechał do miasta i zniknął. Napisał do matki, że czuje się dobrze, ale nie planuje powrotu i że zapomniał o swoich dzieciach i żonie, jakby byli mu obcy.
Anna przez wiele dni roniła łzy, bojąc się, że teściowa każe im się wynieść , a ona nie miała dokąd pójść.
Renata widziała, co się dzieje i dokąd to zmierza, więc dzień po wiadomości syna poszła do notariusza i przepisała połowę domu swojej synowej i dwóm wnuczką. Po tym wydarzeniu prowadziły miarowe i szczęśliwe życie.
Czasami przyjaciele próbowali przekonać Renatę , aby wyrzuciła swoją synową i wnuczki , ponieważ myśleli, że siedzą jej na karku. Ale w rzeczywistości synowa i wnuczki wykonywały ponad połowę prac domowych, a Renata miała czas by odpocząć.
– Przestańcie tak mówić! Annie jest jak moja córka i jak mogę wystawiać moje wnuki na ulicę? odpowiadała na telefony przyjaciół.
Trzy lata później Aleks wrócił do domu i przywiózł nową żonę i dziecko.
– Mamo, wyrzuć ją do obiadu ! Przyprowadziłem ci nowego wnuka i nową synową! Wreszcie będziemy żyć jak ludzie! – powiedział syn z radością do matki, której nie pokazywał się od ponad dwóch lat.
– Synu, Anna tu zostanie, zapisałam jej i jej dzieciom większość domu. Ale nie martw się, jesteś młody, mądry, zarobisz tyle, że ty i twoja “nowa żona” kupicie sobie mieszkanie.
Co to był wtedy za skandal, cała ulica słyszała, jak Aleks miesza matkę i byłą żonę z błotem. Potem już nigdy nie pojawił się w ich domu.