Po korekcie artykułu pozostaw go w wersji roboczej, nie publikuj go.
Bohaterka tej historii bardzo kocha swoje wnuki, ale nie może się z nimi spotykać, ponieważ jej syn nie utrzymuje relacji z byłą żoną. Co w tej sytuacji powinna zrobić babcia?
Mam jedynego syna, Daniela. Wychowywałam go sama, było ciężko, starałam się dać mu wszystko.
Ale musiałam pracować na dwa etaty i często nie było mnie długo w domu. Może dlatego mój ukochany chłopiec nie ma łatwego charakteru. Zawsze marzyłam o wnukach – chciałam poświęcić im czas, miłość i uwagę, której nie mogłam dać mojemu synowi.
Pierwsze dziecko mojego syna, urodziło wcześnie – na drugim roku studiów Daniel zaczął spotykać się z dziewczyną, zaszła w ciążę i pobrali się. Pracowałam jeszcze wtedy, ale cieszyłam się z wnuka. Ale po kilku latach rozwiedli się i rozeszli, a moja synowa zamieszkała z rodzicami w swoim rodzinnym mieście i przestała komunikować się z moim synem i ze mną.
Kilka lat później Daniel ożenił się ponownie i został ojcem. Mieli trójkę dzieci, trzech chłopców. Pracowałam wtedy na pół etatu i pomagałam im ze wszystkich sił.
Mój syn bardzo chciał dziewczynkę, a mnie nie obchodziła płeć dzieci. Starałam się utrzymywać dobre relacje ze wszystkimi, nie ingerować w ich życie, tylko być pomocna i cieszyć się relacją z wnukami.
Okazało się, że mój syn nie był wierny. Zdradzał żonę z koleżanką z pracy. Z nią też mieł chłopca. Wyznał mi potem, że sam zaproponował dziecko, mając nadzieję że to będzie dziewczynka.
Byli małżeństwem już 5 lat. Kiedy mój syn powiedział mi, że ma inną rodzinę, nie wiedziałam, jak zareagować. Oczywiście nie zdradziłam go przed synową – miałam nadzieję, że ten romans się skończy i wróci do rodziny.
Z drugiej strony było mi ciężko na sercu – mam jeszcze jednego wnuka i nie dość, że on tak na prawde nie ma ojca, to jeszcze nie ma i babci. W końcu nie mogłem za plecami żony mojego syna, spotkać się z jego kochanką.
A kilka lat później dowiedziałam się,że zaczęli planować drugie dziecko – mój syn powiedział mi, że liczy dni do monentu, aby upewnić się, że będzie to dziewczynka. I rzeczywiście, mam wnuczkę. A raczej nie ja.
Moja synowa dowiedziała się o romansie. Wybuchł skandal. Oskarżyła mojego syna o niewierność, a mnie o ukrywanie jego niewierności. W końcu rodzina się rozpadła, a synowa zabroniła mi widywać wnuki. Bardzo za nimi tęsknię. Mój syn tęż rzadko tam jeździ. Staram się dawać synowej jak najwięcej pieniędzy na dzieci a moje wnuki.
Najdziwniejsze jest to, że mój syn nie planuje też mieszkać ze swoją kochanką. Czekała na niego tyle lat, urodziła syna i córkę, a teraz jest zła na Daniela, bo od roku jest rozwiedziony i nie ożenił się z nią.
Jestem dla niej obca jak dawniej, nie przedstawił nas sobie, a z wnukami też nie mam kontaktu.
Zawsze byłam taktowną osobą i starałam się być dobrą babcią, w końcu mam 6 wnuków – i nie mam okazji żadnego z nich zobaczyć. Bardzo cierpię z tego powodu.