Tę historię opowiedział mi mój znajomy. Jego żona, Anna, niedawno urodziła syna. Dziecko ma sześć miesięcy.
Helena pochodziła z małego miasteczka. To właśnie tam dosięgły ją strzały Amora. Zakochała się w Aleksie
Rozwiedliśmy się trzy lata temu, rozwiedliśmy się spokojnie, bez większych pretensji do siebie, jak napisaliśmy
Czasami nie mogę zrozumieć niektórych ludzi. Okazuje się, że w dzisiejszych czasach jest ich tak wielu.
Kilka miesięcy czekaliśmy na miejsce w przedszkolu dla naszego syna. Ledwo poszedł do przedszkola, a
– Synu, możesz pójść do sklepu, a potem posprzątać w domu? – Jestem zajęty. Od wielu lat
Nie miałam o tym pojęcia! Każda gospodyni ma własny przepis na przygotowanie kotletów. Czasami przepisy
Mój mąż i ja żyjemy bardzo skromnie. Wychowujemy naszego syna. Ma on dopiero trzy lata. Na początku roku
W mroźny wieczór, w wysokich zaspach śniegu, będąc w dziewiątym miesiącu ciąży, pobiegła do sklepu.