Pewnego dnia wróciłam z pracy i zastałam w naszym domu byłą żonę mojego męża.

Teraz, gdy o tym myślę, może to nie jest dobry pomysł, żeby ona tu była. Zawsze się spieszy i nie wydaje się, żeby kogokolwiek lubiła. Kiedy była tu ostatnio, nie poświęciła czasu, żeby się z nami  przywitać. A ostatnio wydaje się bardzo niecierpliwa – przychodzi do kuchni, gdzie wszyscy siedzimy, i po prostu siada bez słowa. Nie mamy tu nawet wystarczająco dużo miejsca – mieszkamy w małym mieszkaniu! Może lepiej by było, gdyby wyjechała...

Podziwiam męża za to, że tak kocha swoją córkę. Jestem dumna, że jest on dobrym ojcem i – co ważniejsze – chce być blisko niej po rozwodzie. Niektórzy rodzice mają problemy  po rozstaniu, a Olek potrafi się dogadać ze swoją byłą partnerką bezboleśnie dla dziecka.

Jestem w ciąży i widzę, że mój mąż będzie wspaniałym ojcem. Wszystko byłoby wspaniale, ale było kilka sytuacji, które nie dawały mi spokoju. Kilka razy, gdy wracałam z pracy, zastawałam w domu jego byłą żonę. Za pierwszym razem zupełnie mnie zignorowała, pożegnała się z  córką i wyszła.

Następnym razem przywitała się ze mną i dalej rozmawiała z  córką, jakby nic się nie stało. Po około godzinie wyszła. Czułam się nieswojo, siedząc sama w pokoju; byłam dość głodna, ale nie chciałam gotować, gdy ona tam była – była w kuchni. Nigdy ze sobą nie rozmawiałyśmy…

polregion.pl

Rozmawiałam o tym z Olkiem, nie wiedział, jak zareagować, było mu chyba trochę przykro, że tak to się potoczyło. Wiedział, że to nie jest dobre, ale nie chciał przeszkadzać córce w kontaktach z matką. Nie mam nic przeciwko temu, żeby się ze sobą kontaktowały, ale nie chcę, żeby to się działo w domu. Mogą pójść na spacer lub wyjechać gdzieś na kilka dni. Nie chcę nawet z nią rozmawiać, a mój mąż  nie chce się o to kłócić.

Sytuacja zaczyna się powtarzać coraz częściej – zwykle siedzę sama w swoim pokoju, dopóki ona nie opuści naszego mieszkania.

Pewnie nikomu innemu też nie jest przyjemnie, jeśli często widuje  byłą swojego męża. To taka okropna sytuacja…

 

 

Rate article
Pewnego dnia wróciłam z pracy i zastałam w naszym domu byłą żonę mojego męża.