Samotnie wychowuję wnuka, martwię się o niego! Co robić?

Drodzy ludzie, proszę pomóżcie starszej kobiecie!

Nie wiem, co robić, a boję się, że mój wnuk Robert potrzebuje pomocy medycznej. Tak przynajmniej usłyszałam ostatnio w telewizji.

Chodzi o to, że moja córka i zięć już trzeci rok pracują za granicą, najpierw byli w Grecji, potem przenieśli się do Hiszpanii.

Wracają na krótko w czasie wakacji, ale regularnie wysyłają pieniądze.

Przy pierwszych kwotach kazali mi kupić komputer dla dziecka i tak zrobiłem.

Oczywiście skonsultowałem się z moim siostrzeńcem, który rozumie tę technologię.

Zostawili mi Roberta, kiedy miał zaledwie 11 lat. Opiekuję się nim i kocham go ponad wszystko. Chodzi o to, że w ostatnim roku mój wnuk prawie ze mną nie rozmawia.

Nie chodzi o to, że jest na mnie zły, ale o to, że całymi dniami nie może oderwać się od komputera – przekopuje się przez strony internetowe, gra w gry, a nawet denerwuje się, gdy jego rodzice dzwonią do niego przez Skype’a, ponieważ przerywają jego zajęcia.

Mówię im, co się dzieje z chłopcem, a oni uspokajają mnie, że teraz wszystkie dzieci są takie – pokolenie Internetu.

Tak, ale Robert czasami nie śpi całą noc, do rana wpatruje się w monitor, zwłaszcza teraz w czasie wakacji.

Nie mam pojęcia, jak pójdzie do szkoły, kiedy zacznie się rok szkolny.

Nawet nie zwraca uwagi na swoje ulubione tosty z dżemem truskawkowym.

Zostawiam je rano na talerzu przed jego nosem, ciepłe i pachnące, i zdarza mi się znaleźć je nietknięte kilka godzin później, gdy nadchodzi pora obiadu.

Mój wnuk od dawna nie jadł ze mną obiadu przy stole, zawsze nie jest głodny, zawsze miał coś ważnego do dokończenia.

Została z niego tylko skóra i kości, jego oczy są wyłupiaste i czerwone, wygląda jak zombie.

Bardzo bym chciała, żeby ktoś mi doradził, co robić, bo córka i zięć będą dopiero na święta, a chyba nie do końca zdają sobie sprawę z problemu.

Nie jestem bezradną i niedouczoną staruszką, mam 64 lata, wyższe wykształcenie i mimo, że jestem na emeryturze czasami jestem proszona o pomoc w mojej byłej pracy.

Po prostu bardzo boję się o chłopca, który nawet nie bawi się z rówieśnikami na dworze.

 

Rate article
Samotnie wychowuję wnuka, martwię się o niego! Co robić?