“Chcę ci coś powiedzieć. Zostałeś ojcem. Słyszysz mnie?” W odpowiedzi usłyszała tylko ciszę. Po niej nastąpiła eksplozja emocji

Na zewnątrz było ciepło i słonecznie. Renata obudziła się w promieniach słońca padających prosto na jej twarz. Była siódma rano. Na początku nie mogła zrozumieć, gdzie się znajduje. Białe ściany, szafka nocna z lekarstwami, przewijak…

Przypomniała sobie… Była w szpitalu. W nocy urodziła córkę. Nawet jej mąż nie wie jeszcze o tej radości. Przez długi czas nie zobaczy swojego dziecka. Mąż wyjechał do pracy za granicę . Prawie miesiąc przed porodem. Co zrobić…
Renata sięgnęła po telefon i powoli wybrała numer męża. Długie dzwonki, aż w końcu usłyszała jego głos.

– Tak, kochanie…

– Chcę ci coś powiedzieć.  Zostałeś ojcem. Słyszysz mnie?

W odpowiedzi usłyszałem tylko ciszę.

– Kochanie, powiedz coś.

A za ciszą kryła się eksplozja emocji:

– Kochanie, czy naprawdę zostałem ojcem? Przytulam cię mocno i kocham. Wierzę, że ci się uda, że sobie poradzisz. Przepraszam, że wszystko tak się potoczyło. Kocham Cię! Obiecuję, że wkrótce się zobaczymy. Marzę o naszym spotkaniu. Powiedz mi, jak wygląda nasza córka? Podoba do ciebie? Czy to czarnowłosa dziewczyna o brązowych oczach?

Renata tylko uśmiechnęła się w odpowiedzi, mówiąc, że bardzo za nią tęskni.

– Jak się czujesz? Jak poród? Żałuję, że mnie tam nie było- kontynuował mężczyzna.

– Wszystko poszło dobrze. Nie martw się o mnie. Na początku było bardzo boleśnie. Myślałam, że nie będę w stanie tego znieść. Ale jak tylko położyli naszą córkę na mojej klatce piersiowej, to było jak sen. Tak właśnie się czuję, kochanie! Kiedy słyszę twój głos, wydaje mi się, że nic mnie już nie boli. Tak bardzo za tobą tęskniłam, kochanie. Tak bardzo.

– Jeszcze tylko kilka miesięcy i przyjdę… Przyjdę do ciebie, kochanie….

– Tylko do mnie? Słuchaj… Masz małą Julię. Przypomnij sobie, jak wybieraliśmy imiona dla naszego przyszłego dziecka.

– Pamiętam, kochanie, pamiętam. Damy naszej córce na imię Julia. Jeste taki szczęśliwy ! Do zobaczenia, kochanie!

Renata poczuła, jak ból ustępuje po rozmowie z mężem. Podeszła do lustra i uśmiechnęła się. Może i wygląda na zmęczoną, ale jest taka szczęśliwa. Była podwójnie szczęśliwa, ponieważ miała teraz dwie osoby, które kochała bardziej niż cokolwiek innego na świecie.

Właśnie wtedy do pokoju weszła pielęgniarka i przyniosła dziecko. Renata przytuliła córkę do piersi. Dziewczynka zaczęła niecierpliwie szukać piersi. Było to bolesne, ale jednocześnie była tak podekscytowana dotykiem dziecka. Kobieta była w tym momencie tak szczęśliwa, że trudno to opisać. Jeszcze trochę i mała pozna ojca. Na pewno będą razem szczęśliwi.

 

Rate article
“Chcę ci coś powiedzieć. Zostałeś ojcem. Słyszysz mnie?” W odpowiedzi usłyszała tylko ciszę. Po niej nastąpiła eksplozja emocji