Cieszę się, że nie wyszłam za mąż i nie mam dzieci. Moje życie było dość dziwne. Niedawno miałam urodziny, ale świętowaliśmy je tylko z mamą. Nie mam kogo zaprosić – nie mam przyjaciół ani innych krewnych. Mieszkamy z mamą i zawsze się wspieramy. Moja mama ma 86 lat i nie wiem, co będzie, gdy odejdzie.
Moja mama jest wspaniała, nie mogę powiedzieć o niej nic złego! Mimo że jest coraz starsza i jej stan zdrowia się pogarsza, nie poddaje się. I nawet po cichu codziennie spaceruje na świeżym powietrzu. Jestem już na emeryturze, ale nadal pracuję, ponieważ emerytura mamy nie wystarcza na wygodne życie dla mnie i dla mamy.
Mimo że czasami bywa to frustrujące, jestem wdzięczna za moją mamę. W końcu innym ludziom żyje się znacznie gorzej. Niektórzy nie mają mieszkania, żadnych krewnych ani pieniędzy.
Żyję w pokoju i harmonii z moją mamą. Wieczorem pijemy razem herbatę, robimy na drutach i oglądamy nasze ulubione filmy i programy. W weekendy piekę ciasta, a sąsiadki przychodzą do nas, aby opowiedzieć nam o swoich bliskich. W ten sposób moja mama i ja dobrze się razem bawimy. Modlę się, abyśmy wszyscy uniknęli problemów.
Żyjemy spokojnie i bezpiecznie. Chcę, żeby nasze życie trwało jak najdłużej…