Moje życie wśród zwierząt
Kiedy miałam nieco ponad trzydzieści lat, po raz pierwszy napisałam do siebie list. Nie mogłam sobie
Zawsze uważałam, że mam prawo kupować mojemu bratankowi wszelkiego rodzaju prezenty. Powiedzmy, że ostatnio
Jakieś siedem lat temu nie wyobrażałam sobie, jak można wyjść z domu bez makijażu. I nie miało to znaczenia gdzie.
Jestem już w całkiem podeszłym wieku, dawno temu przeszłam na emeryturę. Jednak naprawdę nie lubię, gdy
– Wyobraź sobie, nalegali, żebym ich nakarmiła. Natychmiast zadzwoniłam do ich szefa i powiedziałam wszystko.
Dzieci szybko rosną, więc nie zauważyłam, kiedy moje już tupało i biegło na spotkanie z ojcem.
– Przynajmniej mogliby sprzątać raz w tygodniu w sobotę, żeby dom był czysty w niedzielę –
Jestem po sześćdziesiątce i mieszkam sama. Nie mam dzieci ani męża. Chociaż kiedyś byłam mężatką.
Zawsze nienawidziłam małych miasteczek – małe uliczki, 5-6 sklepów, cisza. A zimą późnymi wieczorami –