Nasi 4-nożni przyjaciele2
Adama znam od dziecka. Mieszkaliśmy na tym samym podwórku i oczywiście przyjaźniliśmy się. A kiedy staliśmy
Mój małżonek często zostaje do późna w pracy, a ja czekam w domu z rocznym synkiem. Nasz maluch cały
Przed starszym lekarzem leżały papiery z wynikami testów i badań. Jedyną opcją, jaką miał, było in vitro.
– To nie jest sposób na życie! To nie jest w porządku! – Robert wbiegł do pokoju ojca. –
Zawsze byłam przekonana, że jest aroganckim złotym dzieckiem. Karol miał wszystko, o czym można było
Niedawno wzięliśmy ślub. Myślałam, że mąż kocha mnie do szaleństwa. I nie byłoby co do tego żadnych wątpliwości
To właśnie dziś, 2 lata temu, zaczęłam pakować walizkę. Moją i dziecka. Zainstalowałam w samochodzie fotelik.
Zawsze byłam osobą życzliwą i nigdy nie byłam chciwa. Jeśli było coś, co mogłam po prostu dać ludziom
Moja mama zdradziła nam tajemnicę – kupiła mieszkanie. Mieszkanie było w pobliżu miasta.